BWT Alpine F1 Team zapowiada siedemnasty weekend wyścigowy Mistrzostw Świata Formuły 1 w 2022 roku, Grand Prix Singapuru.
Kierowcy Esteban Ocon i Fernando Alonso oraz dyrektor techniczny Pat Fry dzielą się swoimi przemyśleniami na temat siedemnastego wyścigu tego sezonu, który odbędzie w Singapurze.
Pat Fry:
„Wspaniale, że wracamy do Singapuru po raz pierwszy od 2019 roku. Od momentu wprowadzenia do kalendarza, zawsze była to dobra impreza z cechami toru, które dostarczały emocji zarówno podczas kwalifikacji, jak i w trakcie wyścigu. W ten weekend przywieziemy do obu samochodów zupełnie nową podłogę, która poleci z nami również do Japonii na następny wyścig. Wizualnie, z pozoru, nie różni się zbytnio od poprzedniej wersji, ponieważ większość zmian znajduje się pod spodem. Powinno to jednak przynieść rozsądny krok w wydajności. Podczas ostatnich wyścigów udało nam się wprowadzić do samochodu szereg zmian i wszystkie działały zgodnie z oczekiwaniami. W tym sezonie mamy jeszcze kilka ulepszeń, zanim pod koniec października zaczniemy zbliżać się do końca sezonu wraz z wyścigiem w Austin. Wszyscy w Enstone pracowali wyjątkowo dobrze, aby osiągnąć cele związane z rozwojem, dlatego pragnę podziękować wszystkim zaangażowanym za ich ciężką pracę”.
Esteban Ocon:
„Po pierwsze, wspaniale jest wrócić do Singapuru, zawsze będącego punktem kulminacyjnym naszego sezonu. Pod względem wyścigów tor Marina Bay Street Circuit jest jednym z najbardziej wymagających fizycznie, dlatego ważne jest dobre przygotowanie. Sam tor jest ciasny i kręty, a kiedy dodamy do tego wysoką temperaturę i wilgotność, staje się to surowym testem zarówno dla samochodu, jak i kierowcy. Powiedziałbym, że ogólne ustawienie leży nieco pomiędzy Monako a Węgrami, gdzie kluczem jest dobra siła docisku. Miasto ma świetną atmosferę, a nocne wyścigi są zawsze wyjątkowe. Fajnie będzie ścigać się tam ponownie i miejmy nadzieję, że uda nam się dobrze zagrać jako zespół i dać fanom dobre show”.
Fernando Alonso:
„To było kilka intensywnych tygodni w Europie i cieszymy się z resetu przed ostatnimi wyścigami sezonu. Potrójna zbitkę weekendów wyścigowych zakończyliśmy z 18 punktami zdobytymi w Spa i Zandvoort. Mieliśmy tam dwa mocne wyścigi i samochód spisywał się dobrze. Niestety, musieliśmy wycofać samochód we Włoszech, gdzie liczyliśmy na jedenaste punktowane miejsce z rzędu. Samochód nie wydawał się tak mocny na Monzy, jak w poprzednich dwóch weekendach, więc przyjrzeliśmy się temu, aby spróbować zrozumieć, dlaczego tak się wydarzyło. Mamy nadzieję, że wrócimy do naszego zwykłego poziomu konkurencyjności w Singapurze. Cały zespół ciężko pracował nad nowym pakietem ulepszeń na ten wyścig, więc jestem podekscytowany, widząc, co produkuje cała załoga”.
Fakty o Grand Prix Singapuru