Współczesny program długodystansowych zmagań ekipy Alpine został uruchomiony w 2013 roku i odniósł kilka sukcesów, zdobywając dwie europejskie korony, dwa tytuły mistrza świata i trzy zwycięstwa w kategorii w Le Mans. Marka Alpine wyróżniała się również w ciągu ostatnich dwóch lat, wygrywając na torach Sebring i Monza w FIA WEC, stając na podium we francuskim 24-godzinnym klasyku i zajmując drugie miejsce w najwyższej klasie.
Ten sezon zapowiada się na kluczowy dla zespołu, zanim powróci on do czołowej kategorii Długodystansowych Mistrzostw Świata w 2024 roku. Rok ten upłynie przede wszystkim pod znakiem prac nad nowym prototypem Alpine Hypercar. Zgodnie z przepisami LMDh będzie konkurować on z prestiżowymi konstruktorami, którzy podjęli wyzwanie w bardziej konkurencyjnej niż kiedykolwiek elitarnej dziedzinie.
Z konkurencją wpisaną w DNA Alpine nadal będzie ścigać się z zespołem Signatech pod szyldem Alpine Elf Endurance Team. Jednak w tym przejściowym roku zespół będzie rywalizował w kategorii LMP2, w której osiągnął jedne z najlepszych osiągnięć wyścigowych w ciągu ostatniej dekady.
Ta zmiana pociąga za sobą nowe wyzwania, wynikające z różnych przepisów. Po przyczynieniu się do rozszerzenia listy zwycięstw marki w latach 2017-2020, Alpine A470 wyszedł z „hibernacji” trwającej ponad 800 dni podczas przedsezonowych testów w zeszłym tygodniu w Portimão. Zespół musiał również skrupulatnie rozważyć nowe załogi, ponieważ kategoria LMP2 wymaga co najmniej jednego srebrnego kierowcy w każdym samochodzie.
Matthieu Vaxiviere pracuje w ekipie Alpine od jej debiutu w najwyższej kategorii i po raz kolejny będzie miał okazję zaprezentować pełny zakres swojego talentu w A470 z numerem 36. Francuz ma na swoim koncie dwa miejsca na podium LMP2 w Le Mans i ponownie spotka się z jednym ze swoich byłych kolegów z zespołu, Julienem Canalem.
Pochodzący z Le Mans Julien Canal zdobył tytuł mistrza międzynarodowego w latach 2015 i 2017 i będzie mile widzianym członkiem zespołu po tym, jak stał się jednym z najszybszych i najbardziej niezawodnych srebrnych kierowców w stawce, z trzema miejscami na podium LMP2 i trzema zwycięstwami GT w 24-godzinnym wyścigu Le Mans. Jego doskonała znajomość samochodu i jego relacje z Matthieu Vaxivierem, z którym dwa tygodnie temu zdobył podium w kategorii LMP2 na torze Daytona, obiecują szczególnie zgraną załogę.
Skład uzupełni jeden z najbardziej obiecujących kierowców w tej dyscyplinie – Charles Milesi. Po starcie w bolidzie jednomiejscowym szybko potwierdził cały swój potencjał, wygrywając 24-godzinny wyścig Le Mans w kategorii LMP2 i tytuł zdobywając mistrza świata w swojej pierwszej pełnej kampanii w wyścigach długodystansowych w 2021 roku. Charles Milesi, który przeniósł się z innego zespołu Signatech i operował w LMP2 w zeszłym roku, będzie chciał odzyskać koronę z Les Bleus.
André Negrão jest wiernym członkiem zespołu Signatech, z którym rozpocznie szósty sezon z rzędu, a także będzie kontynuował swoją przygodę z Alpine, by powrócić do kategorii, w której zdobył tytuł mistrza świata w 2019 roku i osiągnął dwa sukcesy w 24-godzinnym wyścigu Le Mans w 2018 i 2019 roku.
Brazylijczyk zasiądzie za kierownicą na zmianę z Memo Rojasem, niezwykle doświadczonym kierowcą w klasie LMP2, mającym na koncie siedem startów w 24-godzinnym wyścigu Le Mans. Choć będzie to jego pierwszy start w FIA WEC, meksykański kierowca wniesie do zespołu swoją cenną wiedzę, którą zdobywał w licznych startach w sportach motorowych: Grand-Am, 24-godzinnym wyścigu Daytona, 12-godzinnym wyścigu Sebring oraz sięgając po dwa tytuły European Le Mans Series.
Olli Caldwell, młody kandydat z Alpine Academy, dołączy do tych dwóch utalentowanych kolegów z drużyny. Brytyjczyk, zwycięzca prawie wszystkich poziomów, na których brał udział w wyścigach jednomiejscowych, zaimponował zespołowi podczas testów debiutantów w listopadzie zeszłego roku swoim potencjałem i filozofią, doskonale zsynchronizowaną z wartościami Alpine, Signatech i świata wyścigów długodystansowych. W wieku zaledwie 20 lat Olli Caldwell ma teraz okazję sprawdzić się w prototypie z dwoma bardzo szanowanymi kolegami z zespołu.
Pracując z utalentowanym zespołem operacyjnym, kierowanym przez Signatech, obie załogi będą dążyć do zdobycia LMP2 Endurance Trophy, dając z siebie wszystko we wszystkich siedmiu rundach mistrzostw. Oba prototypy Alpine A470 rozpoczną swoją kampanię w Sebring (USA) w prologu FIA WEC (11-12 marca), przed wyścigiem otwierającym sezon na tym samym torze 17 marca.
Trzeci z byłych kierowców zespołu Alpine Elf Endurance Team, Nicolas Lapierre, skupi się natomiast na rozwoju prototypu Alpine LMDh, zaprojektowanego we współpracy z firmą Oreca i zespołem Alpine Racing z siedzibą w Viry-Châtillon.
Matthieu Vaxiviere
„Alpine to moja druga rodzina, dlatego cieszę się, że możemy kontynuować naszą przygodę. Wiemy, że jest to rok przejściowy i czeka nas powrót do kategorii, którą dobrze znamy – pomimo wszystkich zmian, jakie zaszły w ostatnich latach. To będzie duże wyzwanie, ale zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby wygrać, przygotowując się na przyszłość. Nie mogę się doczekać współpracy z Charlesem, niezwykle szybkim talentem, który rozwijał się w siostrzanym samochodzie w zeszłym roku. Nie mogę się doczekać powrotu do jazdy z Julienem, jednym z najlepszych srebrnych kierowców w stawce, z jego bogatym doświadczeniem w LMP2. Nie mogę się doczekać tego sezonu z ufnością, ponieważ jestem pewien, że nasze trio będzie miało doskonałą chemię i ambicję, wymagane do wygrywania wyścigów, Le Mans i tytułu”.
Julien Canal
„Z niecierpliwością czekam na sezon 2023 z zespołem Alpine Elf Endurance Team. Ścigam się, rywalizując z tym zespołem od wielu lat, a dołączenie do nich to wielki zaszczyt. Znałem już Philippe'a Sinaulta i miałem okazję poznać całą strukturę techniczną Byłem mile zaskoczony profesjonalizmem, duchem zespołu i spójnością wszystkich członków zespołu. To także mój powrót do FIA WEC od czasu zdobycia tytułu w 2017 r. Znam ten samochód, Matthieu jest bliskim przyjacielem i bardzo dobrze dogaduję się także z Charlesem. Ten rok nie będzie łatwy. Zmierzymy się z zespołami, które zdobyły już tytuły WEC i ELMS, ale jesteśmy zdeterminowani, by walczyć o jak najwięcej zwycięstw w wyścigach oraz o tytuł."
Charles Milesi
„Jestem naprawdę szczęśliwy, że mogę kontynuować moją podróż z Signatech i być częścią rodziny Alpine w tym roku. Nie mogłem marzyć o niczym lepszym niż zostanie kierowcą francuskiego producenta i francuskiego zespołu w wieku zaledwie 21 lat. To wyjątkowa okazja i jestem nią podekscytowany – zwłaszcza, że zespół robi wszystko, aby zapewnić dobre wyniki z dwoma zgłoszonymi samochodami. Myślę, że w moim pierwszym roku w niebieskich barwach możemy uzyskać doskonałe wyniki. Zarówno Matthieu, jak i Julien i ja nie możemy się doczekać rozpoczęcia sezonu i zobaczenia, co możemy razem osiągnąć. ”
André Negrão
„Po dwóch mocnych latach w kategorii Hypercar cieszę się, że wracam do LMP2 i rozpoczynam szósty sezon w Alpine. Chcę podziękować Alpine, Signatech i Philippe’owi Sinault za ich zaufanie. Walka będzie ciężka. W tym roku zmierzymy się z wieloma konkurencyjnymi samochodami i wspaniałymi zespołami w LMP2. Wierzę jednak, że mamy dobrą okazję, aby pokazać wszystkim, że Alpine powraca do walki o tytuł. Wraz z moimi dwoma nowymi kolegami z drużyny jesteśmy gotowi dać z siebie wszystko przez cały sezon i już nie mogę się doczekać 1000 Miles of Sebring”.
Memo Rojas
„Jestem podekscytowany dołączeniem do Alpine Elf Endurance Team na mój pierwszy sezon w Długodystansowych Mistrzostwach Świata. Miałem szczęście odnosić sukcesy w ELMS, ale ostatecznie moim głównym celem jest zwycięstwo w Le Mans. Od przyjazdu do Europy po czterech tytułach IMSA, moim celem było zdobycie potrójnej korony wyścigów długodystansowych: Sebring, Daytona i Le Mans – najlepszego wyścigu i jedynego, którego mi brakuje. Dołączenie do Alpine stawia mnie w jednej z najlepszych drużyn i będę walczyć u boku kolegów, abyśmy spróbowali to osiągnąć. Jestem niezwykle wdzięczny, że mam tak utalentowanych kolegów z zespołu, że mogę jeździć z André, jednym z najlepszych kierowców długodystansowych i Ollim, jednym z najbardziej obiecujących, młodych i perspektywicznych zadowników. Jestem pewien, że stworzymy silny zespół z doświadczeniem André i młodością Olliego, ale także z Matthieu, Julienem i Charlesem w nr 36. Tworzy to wspaniałe środowisko pracy ze zdrową, wzajemną motywacją, aby dać z siebie wszystko. Nie mogę się doczekać rozpoczęcia sezonu i chciałbym podziękować Philippe’owi Sinault za jego zaufanie. Zrobię wszystko, aby osiągnąć nasze cele!”
Olli Caldwell
„Jestem naprawdę podekscytowany dołączeniem do zespołu Alpine Elf Endurance Team na Długodystansowe Mistrzostwa Świata FIA WEC w sezonie 2023. To duża zmiana kierunku w mojej karierze, ale nie mogę się doczekać podjęcia nowego wyzwania, obok bycia częścią programu Alpine i dalszego rozwijania relacji z globalną marką Alpine. Nie mogę się doczekać pierwszego wyścigu w Sebring, a ściganie się na nowych torach, takich jak Fuji i Le Mans, będzie z pewnością dla mnie najważniejsze. Chciałbym podziękować wszystkim w Alpine za tę szansę. Jestem pewien, że razem z moimi nowymi kolegami z zespołu możemy naciskać, aby osiągnąć wspaniałe wyniki.
Philippe Sinault, szef zespołu Alpine Elf Endurance
„Jesteśmy kierowcami wyścigowymi i nie do pomyślenia było, aby firma Alpine nie brała udziału w obchodach stulecia 24-godzinnego wyścigu Le Mans. Absolutnie chcieliśmy wziąć w tym udział, ponieważ rywalizację mamy we krwi i DNA. Ponadto jesteśmy gotowi do pracy z większością personelu technicznego, który podejmuje wyzwanie, które czeka nas w 2024 roku. Przed rozpoczęciem prac nad naszym przyszłym prototypem LMDh, naszym wyzwaniem tej zimy było pełne zrozumienie tego sezonu i wyzwań, z którymi przyjdzie nam się zmierzyć w LMP2. Musieliśmy stworzyć dwa składy kierowców, zarówno jednorodne, jak i spójne, biorąc pod uwagę specyficzne zasady LMP2, w szczególności konieczność wystawienia srebrnego kierowcy w każdym samochodzie. Jesteśmy dumni z naszych trio, które łączą doświadczonych kierowców z dużym potencjałem. Każdy zna zalety i umiejętności Matthieu, André i Charlesa, podczas gdy doświadczenie Juliena mówi samo za siebie, podobnie jak osiągnięcia Memo. Jesteśmy również w pełni zaangażowani w poprowadzenie Olliego do pomyślnego przejścia na Endurance, tak jak zrobiliśmy to z André i wielu innymi zawodnikami w przeszłości. Z przyjemnością witamy również Reshada De Gerusa w zespole jako kierowcę rezerwowego na sezon 2023. To utalentowany kierowca, którego występy w ELMS będą w tym roku bacznie obserwowane. Ostatecznie LMP2 jest kategorią, która ogromnie się rozwinęła podczas naszej dwuletniej nieobecności, dzięki całkowitej redefinicji ram przepisów technicznych, dotyczących aerodynamiki, silników i opon. Czeka na nas wspaniałe pole do popisu, z niesamowitym poziomem rywalizacji, ale nie możemy się doczekać wyzwania i nie możemy się doczekać, aby pojawić się na torze Sebring!”
11-12 marca: Prolog – Sebring (Stany Zjednoczone)
17 marca: 1000 Miles of Sebring (Stany Zjednoczone)
16 kwietnia: 6 Hours of Portimão (Portugalia)
29 kwietnia: 6 Hours of Spa-Francorchamps (Belgia)
10-11 czerwca: 24 Hours of Le Mans (Francja)
9 lipca: 6 Hours of Monza (Włochy)
10 września: 6 Hours of Fuji (Japonia)
4 października: 8 Hours of Bahrain (Bahrajn)