Zespół BWT Alpine F1 Team zdobył sześć punktów w niedzielnym Grand Prix Miami. Pierre Gasly zajął ósme miejsce, a Esteban Ocon był dziewiąty w zaciekłym wyścigu zdominowanym przez strategię na Hard Rock Stadium.
Pierre świetnie wystartował z piątego pola startowego, by w pierwszym zakręcie zająć czwarte miejsce – kontynuując swój stuprocentowy start w sezonie, zdobywając pierwsze okrążenia w każdym wyścigu. Esteban również utrzymał na starcie miejsce w pierwszej dziesiątce. Pierre jadący na strategii pośrednie-twarde opony starał się odeprzeć ataki Charlesa Leclerca z Ferrari i Lewisa Hamiltona z Mercedesa i niewiele brakowało, by wyprzedzić tę czołową parę na końcowych etapach wyścigu.
W planie z jednym postojem od opon twardych do pośrednich, na drugim etapie wyścigu Esteban starał się zdobywać miejsca. Po imponującym pierwszym stincie, podczas którego zajmował trzecie miejsce, Francuz zajął ostatecznie dziewiątą pozycję po spokojnym wyścigu do mety, po późnym zjeździe po pośrednią mieszankę opon.
Esteban wystartował na nowym komplecie twardych opon. Na 39 okrążeniu zjechał do pit stopu po nowe pośrednie opony. Do mety dotarł na 9 pozycji. Najszybsze okrążenie: 1:31.143 sek
Pierre wystartował do wyścigu na nowym komplecie pośrednich opon. Na 15 okrążeniu zjechał do pit stopu po nowy komplet twardego ogumienia. Do mety dotarł na 8 pozycji. Najszybsze okrążenie: 1:31.971 sek
Esteban Ocon, rozpoczął z P8, ukończył P9:
„Dobrze jest wrócić na punktowane miejsca obydwoma samochodami po dzisiejszym przyzwoitym wyścigu dla zespołu. Zdecydowaliśmy się na bardziej agresywną strategię, polegającą na długim przejeździe na twardych oponach w pierwszej kolejności, co ostatecznie nie do końca się opłaciło. Mieliśmy kilka dobrych bitew z Ferrari i Mercedesem, z kilkoma dobrymi wyprzedzeniami. Nasze tempo było mocne, co jest zachęcające do dalszej jazdy. Jesteśmy zadowoleni z naszej dzisiejszej pracy, ponieważ nie sądzę, że mogliśmy zrobić dużo więcej. Oczywiście są rzeczy, które musimy przejrzeć i poprawić, ale to długi sezon i nie mogę się doczekać nadchodzących trzech weekendów wyścigowych w Europie z rzędu, w trakcie których musimy odbyć trzy pozytywne dla nas wyścigi”.
Pierre Gasly, rozpoczął P5, ukończył P8:
„Jestem bardzo zadowolony z wyniku dzisiejszego wyścigu, nawet jeśli spadliśmy z naszej pozycji startowej. Utrzymanie się za szybszymi samochodami, takimi jak bolidy Maxa Verstappena i Charlesa Leclerca, zawsze było trudnym zadaniem. Niemniej walka z Ferrari i Mercedesem do samego końca wyścigu jest zdecydowanie zachęcająca. W drugiej połowie wyścigu musieliśmy sporo zaoszczędzić na paliwie, więc fakt, że byliśmy tak blisko czołowej szóstki, to krok we właściwym kierunku. Po dwóch trudnych wyścigach dla zespołu ważne było dla nas zdobycie podwójnych punktów, więc wszystkim należy się uznanie za ten wynik, zdobyty tutaj w Miami. Przeanalizujemy wszystko, zobaczymy, gdzie możemy się poprawić i przyjedziemy do Imoli gotowi do dalszej walki i zmniejszania dystansu do naszych rywali z przodu stawki”.
Otmar Szafnauer, szef zespołu:
„Możemy czerpać satysfakcję z naszego weekendowego występu tutaj w Miami, którego kulminacją jest podwójna zdobycz punktowa po dwóch świetnych wyścigach Pierre'a i Estebana. Nasze tempo wyścigowe wyglądało na mocne, dobrze zarządzaliśmy oponami, aby walczyć z samochodami wokół nas i wyjeżdżamy stąd z kolejnymi punktami w naszym dorobku. Oczywiste jest, że wygraliśmy z niektórymi rywalami z zeszłego sezonu, Pierre był bliski powstrzymania Ferrari i Mercedesa pod koniec wyścigu, a Esteban jechał długo na swoim pierwszym przejeździe, bardzo w tempie niektórych wiodących samochodów. Cóż mogę rzec, dzisiejszy wyścig uwydatnił również obszary, w których musimy dokonać natychmiastowych ulepszeń. To ciągłe zyski, które musimy znaleźć, a dzięki dalszym ulepszeniom w przygotowaniu dla Imoli i kolejnych wyścigów, możemy spodziewać się walki z naszymi bezpośrednimi konkurentami. To były pracowite dwa tygodnie dla zespołu i nie możemy się doczekać powrotu do Viry i Enstone, gdzie przeanalizujemy ostatnie dwa wyścigi, zanim zwrócimy naszą uwagę na kumulację trzech weekendów wyścigowych pod rząd”.
Klasyfikacja kierowców
1. Max Verstappen – Red Bull – 119 punktów
2. Sergio Perez – Red Bull – 105 punkty
3. Fernando Alonso – Aston Martin – 75 punktów
...
10. Pierre Gasly – Alpine – 8 punktów
12. Esteban Ocon – Alpine – 6 punktów
Klasyfikacja konstruktorów
1. Red Bull – 224 punkty
2. Aston Martin – 102 punkty
3. Mercedes – 96 punktów
4. Ferrari – 78 punktów
5. McLaren – 14 punktów
6. Alpine – 14 punktów
7. Haas – 8 punktów
8. Alfa Romeo – 6 punktów
9. AlphaTauri – 2 punkty
10. Williams – 1 punkt
Katowice