Zespół BWT Alpine F1 Team nie znalazł się w pierwszej dziesiątce w kwalifikacjach do Grand Prix Węgier. Esteban Ocon zajął dwunaste miejsce, a Pierre Gasly był piętnasty po rozczarowującym popołudniu na torze Hungaroring.
Po raz pierwszy w 2023 roku wprowadzono alternatywny przydział opon (ATA – Alternative Tyre Allocation), na mocy którego zespoły miały obowiązek używania opon twardych w Q1, pośrednich w Q2 i miękkich w Q3, co stanowi dodatkowe wyzwanie dla formatu kwalifikacji.
Obaj kierowcy przeszli przez Q1 na twardych oponach, ale przegapili awans do Q3 po tym, jak zabrakło im nieco czasu na oponie pośredniej. Esteban zakwalifikował się na dwunastym miejscu, tracąc 0,140 sekundy od pierwszej dziesiątki. Pierre z kolei uplasował się na piętnastym miejscu, a jego czas okrążenia w Q2 został usunięty z powodu limitów toru.
Jutrzejsze Grand Prix Węgier na dystansie 70 okrążeń rozpocznie się o godzinie 15:00 czasu lokalnego.
Kwalifikacje
Q1
Esteban, P14, 1:18.854 sek
Pierre, P11, 1:18.743 sek
Q2
Esteban, P12, 1:17.841 sek
Pierre, P15, 1:18.217 sek
Esteban Ocon:
„To rozczarowujące, że nie udało się awansować do Q3. Wszystkie zespoły spodziewały się wyzwań związanych z nowym formatem kwalifikacji na twardych i pośrednich oponach w Q1 i Q2 – i z pewnością tak się stało. W ten weekend spisaliśmy się najlepiej na miękkiej mieszance, więc szkoda, że nie udało nam się dotrzeć do Q3 i zobaczyć, gdzie moglibyśmy skończyć. Jest wiele rzeczy, które musimy przeanalizować, ale teraz skupimy się na jutrzejszym wyścigu i powrocie na punktowane pozycje. Będziemy potrzebować dobrego startu, dobrej strategii i jestem przekonany, że jako zespół możemy zdobyć kilka punktów”.
Pierre Gasly:
„To był frustrujący dzień dla całego zespołu i zawsze jest to gorzkie uczucie, gdy nie jest się w ostatniej części kwalifikacji. Dzisiejszy system kwalifikacji jest taki sam dla wszystkich, ale wydawało się, że mamy problemy na twardszych mieszankach, zwłaszcza podczas rozgrzewania opon i trafienia nimi w okienko na początku okrążenia. Mówiąc wprost, po prostu nie byliśmy dzisiaj wystarczająco szybcy. Nie możemy się jednak poddawać, musimy ciężko pracować i znaleźć sposoby na przyspieszenie naszego pakietu. Ten weekend się nie skończy, dopóki flaga w szachownicę nie spadnie jutro po południu. Zobaczymy, co możemy zrobić w zakresie strategii, aby nadrobić kilka miejsc. Z pewnością dam z siebie wszystko na torze”.
Otmar Szafnauer, szef zespołu:
„Wszyscy jesteśmy rozczarowani, że nie dostaliśmy się naszymi bolidami do Q3. Po treningu wiedzieliśmy, że przejście przez Q1 i Q2 będzie wyzwaniem, ponieważ obaj kierowcy zgłaszali podobne opinie na temat twardych i pośrednich opon, które były obowiązkowe w Q1 i Q2. Mieliśmy zaufanie do miękkich opon, czego ostatecznie nie byliśmy w stanie pokazać po nieosiągnięciu Q3. Weekend jeszcze się nie skończył, a my damy z siebie wszystko, aby odrobić stracone jeszcze przed wyścigiem pozycje startowe i zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby w niedzielne popołudnie zdobyć punkty”.