Za nami 3. Runda Alpine Challenge powered by Alpine Pietrzak, pucharu time attack dla właścicieli A110. Tym razem francuskie wyścigówki rywalizowały po polskim torze wyścigowym Silesia Ring.
Silesia Ring, najnowocześniejszy tor wyścigowy w Polsce, 22 lipca to właśnie to miejsce stało się areną zmagań Zawodników startujących Alpine A110. Tor charakteryzuje się 3,6km długości i 15 zakrętami. Najdłuższa prosta ma aż 730 metrów, co pozwala na rozpędzenie samochodu do ponad 200km/h. To idealne miejsce do sprawdzenia możliwości swoich i swojej A110. Silesia Ring jest także miejscem treningowym Akademii Alpine prowadzonej przez Alpine Pietrzak. Akademia jest świetną formą wstępu do późniejszej rywalizacji po torach wyścigowym w ramach Alpine Challenge.
Pogoda okazała się idealna do bicia rekordów okrążenia na torze. 25 stopni w cieniu i lekkie zachmurzenie były optymalnymi warunkami do wykręcania hot lapów. Przez cały dzień lider klasyfikacji generalnej Alpine Challenge – Buga Sport (nr 208) – uciekał rywalom i z sesji na sesję pogłębiał swoją przewagę nad resztą zawodników AC. To właśnie on, z wynikiem Ø1:54.020, ponownie zajął najwyższe miejsce i zwyciężył zarówno w klasie A300 jak i w klasyfikacji generalnej. Czy rywale znają w końcu sposób na lidera? Do końca sezonu zostały zalewie 2 rundy i czasu na pobicie Buga Sport jest coraz mniej.
Pierwsze miejsce w klasie A252 zajął zawodnik Mozy (nr 204). Jego wynik Ø1:56.132 pozwolił mu na zajęcie drugiego miejsca w klasyfikacji generalnej, co jest wynikiem godnym podziwu, zważywszy na fakt, że startuje on o 50KM słabszą wersją A110.
Klasa A252:
I miejsce – 204 Mozy Ø1:56.132
II miejsce – 205 TEAM CLORCE Ø2:03.842
Klasa A300:
I miejsce – 208 Buga Sport Ø1:54.020
II miejsce – 206 Paweł Ø1:56.819
III miejsce – 207 @Bart@ Ø1:56.922
Na Silesia Ring A110 pokazało, na co stać tę francuską wyścigówkę. Zawody Alpine Challenge były łączone z Hot Hatch Cup, dzięki czemu nasi zawodnicy mogli zmierzyć się bezpośrednio z wynikami innych mocnych hot hatchy. Buga Sport w 300-konnej A110 zajął 11 miejsce w klasyfikacji generalnej HHC na 113 startujących (!!!). Samochody Alpine wygrały między innymi z BMW M2, Renault Megane RS, Audi RS3, Fordem Focusem RS, Hondą Civic TypeR – autami niejednokrotnie mocniejszymi i droższymi. Obok takiego wyniku nie można przejść obojętnie. Lekka konstrukcja, wyjątkowo skuteczne hamulce, rozwiązania aerodynamiczne, idealne wyważenie – to tylko kilka elementów, składających się na całość wyniku oraz kunsztu francuskich inżynierów. Ten samochód zaskakuje, a w rękach dobrego kierowcy okazuje się być bardzo skuteczną bronią do walki o czas na torach wyścigowych. Ponownie sprawdza się złota zasada motorsportu: najważniejszy jest stosunek mocy do wagi samochodu. Co z tego, że auto ma 400 czy 500 koni mechanicznych, kiedy waży ponad 1,5 tony, co jest wynikiem dość częstym w przypadku hot hatchy. Konstruktorzy A110 zbliżyli się chyba do perfekcyjnego balansu 300 KM / 1 T, co skutkuje tak wysoką pozycją Buga Sport – opowiada Karol Himber, koordynator Alpine Challenge.
A110 wraca do rywalizacji już 19 sierpnia. Ponownie Zawodnicy wyjeżdżają na zagraniczny tor wyścigowy. Tym razem będzie to czeskie BRNO.