Grand Prix Bahrajnu 2024 – podsumowanie wyścigu

Przebieg wyścigu

Esteban wystartował z pozycji P19 na nowym komplecie miękkich opon. Na 11 okrążeniu zjechał na pit stop po nowy komplet twardych opon, na 31 okrążeniu ponownie założył nowy zestaw twardego ogumienia. Do mety dojechał na pozycji P17. Najszybsze okrążenie: 1 min 36.226 sek.

 

Pierre rozpoczął wyścig z pozycji P20 na komplecie nowych miękkich opon, by na 13 okrążeniu zameldować się w alei serwisowej po nowy komplet twardego ogumienia. Identyczny komplet nowych, twardych opon założył podczas kolejnego pit stopu na 32 okrążeniu, a na 46 okrążeniu zjechał ponownie po nowe, miękkie opony. Do mety dojechał na pozycji P18. Najszybsze okrążenie: 1 min 34.805 sek.

 

Wypowiedzi

Esteban Ocon:

„Dzisiejszy dzień był kontynuacją tego, co widzieliśmy we wczorajszych kwalifikacjach i ogólnie rzecz biorąc, nie był to weekend, jakiego oczekiwaliśmy. Co najważniejsze, przejechaliśmy czysty wyścig i zebraliśmy cenne dane, które będziemy mogli wykorzystać podczas wyścigu w Dżuddzie w przyszłym tygodniu. Ciekawie będzie zobaczyć, jak sobie radzimy na różnych torach i w różnych warunkach. Podczas krótkiej przerwy między wyścigami skupimy się na tym, co możemy zrobić i zobaczymy, gdzie możemy się poprawić. Musimy pozostać skupieni, zachować pozytywne nastawienie i podążać we właściwym kierunku. Jako zespół musimy zachować głowę podniesioną wysoko i stanąć na nogi, jadąc do Arabii Saudyjskiej”.

 

Pierre Gasly:

„To nie był nasz dzień, ale ostatecznie prawdopodobnie tego się spodziewaliśmy. Świetnie wystartowałem do wyścigu, wyprzedziłem kilka samochodów, ale potem złapał mnie chaos na zakręcie nr 1 z samochodami obracającymi się z przodu, co spowodowało, że straciłem pozycje. Nie było to idealne rozwiązanie, ale potem zrobiliśmy wszystko, co mogliśmy zrobić z tym, co mieliśmy dzisiaj w rękach. Mamy wiele obszarów do poprawy i wiem, że za kulisami będziemy kontynuować ciężką pracę. Musimy cały czas stawiać kroki do przodu, ponieważ nie jesteśmy obecnie w miejscu, w którym chcielibyśmy być. W przyszłym tygodniu czeka nas inny tor, to nowa szansa i nowe wyzwanie dla nas, aby nadal wykazywać postępy”.

 

Bruno Famin, szef zespołu:

„Wiedzieliśmy, że początek sezonu będzie trudny – i tak też było w Bahrajnie. Prawdę powiedziawszy, robimy wszystko, co w naszej mocy, korzystając z tego, co mamy obecnie. Będziemy znajdować ulepszenia i robić postępy za każdym razem, jeśli utrzymamy się na dobrej drodze. Wyrazy uznania dla zespołu i kierowców za ich wysiłki w Bahrajnie w ciągu ostatnich kilku tygodni. Jedność zespołu będzie widoczna. W przyszłym tygodniu jedziemy do Dżuddy na Jeddah Corniche Circuit, zupełnie inny tor niż ten w Bahrajnie, co daje nam nową możliwość ciągłego uczenia się i doskonalenia naszego pakietu A524. Będziemy kontynuować ciężką pracę”.

 

Inne aktualności

Pokaż wszystkie aktualności